Pamięci Żołnierzy Wyklętych
W Rzeszowie 17 listopada 2013 roku w asyście przedstawicieli MON, uroczyście odsłonięto pomnik pułkownika Łukasza Cieplińskiego oraz sześciu członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia ”Wolność i Niezawisłość” – Żołnierzy Wyklętych.
Uroczystości rozpoczęły się uroczystą Mszą Świętą koncelebrowaną przez Biskupa Rzeszowskiego Jana Wątrobę w Bazylice Wniebowzięcia NMP OO. Bernardynów. Następnie przemaszerowano na skwer przy zbiegu ulic Ł. Cieplińskiego i S. Moniuszki, gdzie umiejscowiono pomnik.
Główną część pomnika stanowi postać Łukasza Cieplińskiego, któremu towarzyszy sześć popiersi członków IV Zarządu Win: Adama Lazarowicza, Franciszka Błażeja, Józefa Batorego, Karola Chmiela, Mieczysława Kawalca i Józefa Rzepki oraz symbole Armii Krajowej, WiN, Polski Walczącej. Jego autorem jest Karol Badyna z Krakowa. Natomiast projekt zagospodarowania placu wokół pomnika opracował rzeszowski architekt Roman Orlewski.
Gości oraz mieszkańców Rzeszowa na skwerze przed pomnikiem powitał Wojciech Buczak –Prezes Stowarzyszenia „Komitet Społeczny Budowy Pomnika Łukasza Cieplińskiego w Rzeszowie”.
W uroczystości udział wzięły rodziny żołnierzy IV Zarządu Głównego „WiN”, fundatorzy pomnika, parlamentarzyści, przedstawiciele Ministra Obrony Narodowej, władze wojewódzkie i samorządowe, przedstawiciele wojska wraz z dowódcą 21 Brygady Strzelców Podhalańskich płk dypl. Wojciechem Kucharskim i mieszkańcy Rzeszowa.
Ministra Obrony Narodowej reprezentowali: Zastępca Dyrektora Departamentu Wychowania i Promocji Obronności płk Jerzy Nędzi oraz ppłk Wojciech Łęcki.
„Panie Pułkowniku Łukaszu Ciepliński, oto nadeszły dni których oczekiwałeś, pisząc w celi śmierci jedne ze swych ostatnich słów. Sny niespełnione powstają z mogiły, dni drogiej idei stają mocarne, wasze ofiary nie poszły na marne”- powiedział w swym przemówieniu cytując płk Cieplińskiego Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Łukasz Kamiński, który również wziął udział w uroczystości.
Odsłonięcia pomnika dokonały rodziny członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość wraz z przedstawicielami fundatorów. Główny element pomnika-postać Łukasza Cieplińskiego odsłonił ks. infułat Józef Sondej. Rówieśnik płk Cieplińskiego, były kapelan Armii Krajowej.
Kolejna część uroczystości odbyła się w Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie, gdzie płk Jerzy Nędzi odczytał list Ministra Obrony Narodowej. W liście minister Siemoniak podkreślił, że płk Łukasz Ciepliński był „żołnierzem bez reszty oddanym idei niepodległej Polski (…) Za swoją działalność niepodległościową płk Łukasz Ciepliński został skazany przez komunistyczne władze na śmierć i zapomnienie” – przypomniał szef resortu obrony. Minister podziękował wszystkim za inicjatywę uhonorowania pułkownika Cieplińskiego. „Bohaterskie czyny tego niezłomnego żołnierza zasługują na najbardziej wzniosłe słowa i najważniejsze medale, w tym pośmiertnie przyznany Order Orła Białego, ale także na pomnik od rodaków” – zaznaczył w liście Tomasz Siemoniak.
Przedstawicielom rodzin wręczono pośmiertne awanse na wyższe stopnie wojskowe, przyznane przez ministra Tomasza Siemoniaka dla siedmiu żołnierzy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „WiN”, zamordowanych 1 marca 1951 roku.
* * *
Podpułkownik Łukasz Ciepliński „Pług”
ur. 26 lisopada 1913 r. w Kwilczu. W 1929 r. wstąpił do Korpusu Kadetów w Rawiczu. Po ukończeniu szkoły i zdaniu matury w 1934 r. kontynuował kształcenie wojskowe w Szkole Podchorążych Piechoty w Komorowie, służył w 62. pp w Bydgoszczy. Podczas kampanii wrześniowej w 1939 r. wykazał się niezwykłą odwagą, męstwem i umiejętnościami dowódczymi w bitwie nad Bzurą, za co otrzymał Order Virtuti Militari. Po przebiciu się do Warszawy walczył w jej obronie, a po kapitulacji uniknął niewoli. Podjął następnie próbę przejścia przez Węgry do Francji, gdzie odradzała się polska armia.
W 1940 roku Ciepliński związał się z konspiracją w Rzeszowie. Pełnił funkcję komendanta Obwodu ZWZ Rzeszów, a następnie od kwietnia 1941 r. był komendantem Inspektoratu Rejonowego ZWZ–AK Rzeszów. Dowodzony przez niego rzeszowski Inspektorat ZWZ–AK uważany był przez przełożonych za jeden z najlepszych w kraju. Sukcesem podkomendnych Cieplińskiego było zdobycie na początku 1941 r. niemieckich map wojskowych z planami ataku na ZSRR i przekazanie ich aliantom oraz przesłanie na Zachód dokumentów o niemieckich doświadczeniach z rakietami V-2 prowadzonych w Bliźnie koło Pustkowa (pow. Dębicki). Pod dowództwem kpt. Łukasza Cieplińskiego zostały opracowane plany i założenia akcji „Burza” w Inspektoracie Rzeszowskim. Po 1 marca 1945 r. Ciepliński pełnił istotne funkcje w Delegaturze Sił Zbrojnych, a następnie w Zrzeszeniu „Wolność i Niezawisłość”. Po aresztowaniach kolejnych trzech Zarządów Głównych WiN-u, Ciepliński stanął w styczniu 1947 r. na czele czwartego, ostatniego ZG WiN. Główne komórki Zrzeszenia oparł na swoich sprawdzonych współpracownikach z Rzeszowszczyzny, którymi byli: Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Ludwik Kubik, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Maciołek, Józef Batory, Karol Chmiel. W ocenie historyków działalność IV ZG WiN stanowiła najbardziej heroiczny okres w historii tej organizacji.
Na przełomie listopada i grudnia 1947 r. UB aresztowało prawie wszystkich członków kierownictwa WiN, w tym Łukasza Cieplińskiego. W niektórych okresach śledztwa Ciepliński był torturowany tak okrutnie, że po przesłuchaniu wnoszono go na kocu. W następstwie bicia ogłuchł na jedno ucho. 14 października 1950 r. sąd skazał Cieplińskiego „na pięciokrotną karę śmierci, utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz przepadek całego mienia”. Wyrok na Cieplińskim i jego towarzyszach wykonano 1 marca 1951 r. strzałem w tył głowy. Miejsce jego pochówku do dziś pozostaje nieznane. Po Łukaszu Cieplińskim pozostała niewielka ilość pamiątek. Do najbardziej wzruszających należą grypsy – listy do rodziny pisane w tajemnicy przed władzami więziennymi. Przez okres rządów komunistycznych w Polsce był bohaterem zapomnianym, „żołnierzem wyklętym”, o którym mówić zakazano.
3 maja 2007 r. Prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie ppłk. Łukasza Cieplińskiego najwyższym polskim odznaczeniem – Orderem Orła Białego.
kpt. Konrad Radzik