Ćwiczenie dwustronne w 1 bz
W dniu 24.09.2013 na Stanowisku Ogniowym nr 2 Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce odbyło się ćwiczenie dwustronne o tematyce obrony wybrzeża morskiego. Ćwiczące 5. i 6. kompanie zmechanizowane zrealizowały tematy z taktyki: „Pluton w działaniach desantowych” oraz „Pluton w obronie”. Scenariusz ćwiczenia zakładał lądowanie grup rozgradzającej i szturmowej (czerwoni – 5 kompania zmechanizowana) z zadaniem uchwycenia przyczółka na plaży i umożliwienia lądowania kolejnych fal desantu oraz obronę odcinka wybrzeża morskiego (niebiescy – 6 kompania zmechanizowana), której celem było niedopuszczenie do lądowania na plaży i uchwycenia przyczółka przez „czerwonych”. W praktyce ćwiczenie polegało na prowadzeniu działań taktycznych tych kompanii przeciwko sobie z wykorzystaniem amunicji ślepej i środków pozoracji pola walki takich jak petardy, świece dymne, amunicja hukowa do armat czy imitacje ładunków wydłużonych. Ćwiczenie dało możliwość zapoznania się żołnierzy z dynamiką prowadzenia działań na plaży oraz przećwiczenia manewrów siłami i ogniem w tym specyficznym środowisku. Kierownikiem ćwiczenia był dowódca 1 bz ppłk Marcin ADAMSKI.
kpt. Michał Pietrzak
Ułani 10BKPanc doskonalą skuteczność ogniową
Od tygodnia trwa szkolenie poligonowe 24 batalionu Ułanów 10 Brygady Kawalerii Pancernej (10BKPanc). Pancerniacy, w trakcie ćwiczenia, doskonalą skuteczność ogniową, techniki łączności oraz znajomość sygnałów dowodzenia.
Zaplanowane w dniach 16-26 września 2013 roku szkolenie odbywa się na kilku obiektach ćwiczebnych brygady, a ćwiczące kompanie to 5 kompania czołgów (5kcz) dowodzona przez kapitana Marcina Wdowiaka, 7 kompania czołgów (7kcz) dowodzona przez porucznika Andrzeja Gorczycę oraz 8 kompania czołgów (8kcz), której dowódcą jest kapitan Adam Tupaj.
- Głównym celem zajęć 8 kompanii było sprawdzenie umiejętności działonowych oraz dowódców, w szybkim wykrywaniu oraz niszczeniu wykrytych elementów przeciwnika w różnych reżimach pracy czołgu. – powiedział dowódca 8 kompanii czołgów kapitan Adam Tupaj – Sprawdzeniu podlegało również współdziałanie członków załogi w trakcie zadań ogniowych. Kompania uzyskała ocenę ogólną dobrą. Uważam, że jest to ocena zadowalająca, biorąc pod uwagę dużą liczbę młodych działonowych, którzy niedawno dopiero ukończyli kursy.
Jedną z najlepiej strzelających załóg była załoga dowodzona przez kaprala Dariusza Szakiela. – Żołnierze 8 kompanii wykonując strzelanie bojowe B2 po raz kolejny udowodnili, że są dobrze przygotowani do stawianych im zadań. – powiedział z dumą kapral Szakiel. – Wysokie oceny ze strzelań są wynikiem wielu ćwiczeń na symulatorach i tygodni spędzonych na poligonach. To była naprawdę ciężka praca. – dodał najbardziej doświadczony członek załogi, działonowy starszy szeregowy Wojciech Pełka.
Dzień później na Strzelnicy Bojowej Czołgów Swiętoszów, strzelanie dzienne B2 i nocne B2N wykonała 5 kompania czołgów, dowodzona przez kapitana Marcina Wdowiaka. Był to jeden w wielu elementów szkolenia tej kompanii. – W ciągu kilku ostatnich dni żołnierze doskonalili się w różnych dziedzinach. Między innymi doskonalili umiejętność maskowania wozów bojowych oraz skalowania i justowania czołgu. Po tych zajęciach kompania wykonała marsz nocny, który miał być sprawdzianem nabytej wiedzy i umiejętności. – powiedział kapitan Wdowiak – Jestem zadowolony z wyniku tego szkolenia, a szczególnie z tego, jak poradzili sobie z nim nowi dowódcy załóg.
Strzelanie bojowe zakończyło etap szkolenia kompanii, a sprawdzian skuteczności w prowadzeniu ognia z czołgu oraz poziomu wyszkolenia w zakresie wykonywania norm, a także pracy na technicznych środkach łączności oraz egzamin zgrania dowódców i załóg kompania zaliczyła na ocenę ogólną dobrą. – Czwórka to nie szczyt osiągnięć. Przed nami wiele pracy. Uważam, że piątka ze szkolenia ogniowego to tylko kwestia czasu, ale i chęci dowódców załóg. – podsumował kapitan Wdowiak.
Tekst: Katarzyna Przepióra
MAPLE ARCH 2013
Podhalańczycy z 5 batalionu strzelców podhalańskich z Przemyśla brali udział w międzynarodowym ćwiczeniu MAPLE ARCH 2013 na Ukrainie.
MAPLE ARCH jest cyklicznym międzynarodowym ćwiczeniem Wojsk Lądowych z Litwy, Polski i Ukrainy, które jest organizowane już od 15 lat. Tegorocznym współgospodarzem ćwiczenia były Ukraińskie Siły Lądowe i Kanadyjskie Siły Zbrojne (CAF). Wspólny trening odbył się w Międzynarodowym Centrum Utrzymania Pokoju i Bezpieczeństwa (International Peacekeeping and Security Center) na poligonie w Jaworowie, na Ukrainie. Ćwiczenie trwało od 9 do 20 września 2013r.
Celem ćwiczenia było promowanie współpracy międzynarodowej poprzez zaangażowanie ponad 500 żołnierzy z różnych państw. W tegorocznych manewrach wzięło udział 360 żołnierzy z Ukrainy, 27 z Litwy i 32 z Kanady. Polska stronę - 87 żołnierzy, reprezentowali podhalańczycy z 5 batalionu strzelców podhalańskich z Przemyśla, a dokładniej 1 kompania zmechanizowana dowodzona przez kpt. Marcina Lesia.
Ćwiczenie skupiało się na Operacjach Wsparcia Pokoju. Doskonalono umiejętności żołnierzy trzech pododdziałów różnych narodowości wchodzących w skład ćwiczącego batalionu Międzynarodowej Litewsko-Polsko-Ukraińskiej Brygady (LitPolUkrBryg/ MNB).
Ćwiczenie zostało podzielone na trzy fazy. Pierwsza faza to szkolenie sztabu batalionu z wykorzystania procedur do pracy ze sztabem Międzynarodowej Brygady.
Druga faza to doskonalenie umiejętności żołnierzy podczas praktycznych ćwiczeń prowadzonych przez dowódców szczebla pluton/kompania. Odbyły się treningi z prowadzenia operacji „Cordon and Search”, przeciwdziałania improwizowanym ładunkom wybuchowym (C-IED) oraz w prowadzeniu konwoju lub patrolu.
Manewry kończyła trzecia faza, czyli główne ćwiczenie batalionu prowadzone przez Międzynarodową Brygadę. Zostało ono tak stworzone, aby wszyscy jego uczestnicy mogli działać w jednym scenariuszu, współpracując w celu wykonania zadania. Żołnierze mogli udowodnić swoje wysokie umiejętności i możliwości w czasie działania w środowisku zbliżonym do realnego. Pododdziały wykonywały sprawnie zadania jakie otrzymywał batalion od kierownictwa ćwiczenia. Wyzwania jakie stawiano dowódcom to nie tylko praktyczne działanie i szybkie reagowanie w czasie skomplikowanych zasadzek przeciwnika, to również dyplomatyczne rozwiązywanie sytuacji z „ludnością cywilną”, która nie zawsze była zadowolona z obecności wojsk MNB.
W czasie ćwiczenia na Ukrainie obecny był także Dowódca 21 Brygady Strzelców Podhalańskich płk dypl. Wojciech Kucharski.
Tekst i zdjęcia: kpt. Marcin LEŚ
W drodze po patent oficerski
- Pierwszy okres służby wojskowej może rodzić wiele problemów i trudności. Ale jest także próbą charakteru i wyśmienitą okazją do poznania samego siebie, swoich możliwości, ale też ograniczeń. Proszę nie zrażać się trudnościami i nie obawiać się prosić o pomoc przełożonych, starszych kolegów i wykładowców – powiedział Rektor-Komendant pułkownik profesor doktor habilitowany Mariusz Wiatr podczas uroczystej przysięgi wojskowej podchorążych studiów wojskowych, Studium Oficerskiego Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu i Wydziału Wojskowo-Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
„Ja, żołnierz Wojska Polskiego, przysięgam służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, bronić jej niepodległości i granic (…)” - słowa przysięgi wojskowej bliskie sercu każdego żołnierza wypowiedziało 223 podchorążych, w tym 40 kobiet.
Wyróżnieni złożeniem przysięgi na sztandar zostali szeregowi podchorążowie: Paweł Pardej, Kacper Majewski, Patryk Tarłowski i Tomasz Słowiński.
Wśród gości biorących udział w uroczystości znaleźli się m.in.: poseł Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska, dowódca Wojsk Lądowych generał broni Zbigniew Głowienka, szef Inżynierii Wojskowej generał brygady Bogusław Bębenek, a także przedstawiciele władz samorządowych, uczelni wyższych, dowódcy, kierownicy jednostek i instytucji wojskowych.
- Droga do patentu oficerskiego została dla Państwa otwarta. Musicie pamiętać, że to co zdobywamy z największym trudem, najbardziej kochamy – powiedział generał Głowienka, absolwent wrocławskiej uczelni wojskowej.
Za uzyskanie wysokich wyników w wykonywaniu zadań służbowych podczas szkolenia podstawowego, Rektor - Komendant WSOWL, wyróżnił listem gratulacyjnym szeregowych podchorążych: Macieja Tatuchę, Jana Laszuka, Pawła Nogalę, Łukasza Dworaka, Michała Garczarka i Kamila Sarnę.
Składającym przysięgę żołnierzom, duszpasterskiego błogosławieństwa udzielili: ksiądz pułkownik Janusz Radzik, ksiądz pułkownik Aleksander Konachowicz i ksiądz podpułkownik Sławomir Fonfara.
W emocjonalnym przemówieniu poseł Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska, matka chrzestna sztandaru Uczelni, wyraziła przekonanie, że podchorążowie pokochają swoją Alma Mater, tak jak ona ją pokochała. – Pracujcie ciężko dla Ojczyzny i wiedzcie szczęśliwe życie – dodała poseł.
W trakcie przegrupowania pododdziałów do defilady Kompania Honorowa WSOWL zademonstrowała pokaz piosenki marszowej i biegowej. Następnie podchorążowie z Sekcji Walki w Bliskim Kontakcie, Orkiestra Reprezentacyjna Wojsk Lądowych, grupa taneczna „Inwencja” z Klubu Żołnierskiego 1. Pułku Saperów z Brzegu i saperzy z tej jednostki przedstawili fragment pokazu, który promował Wojska Lądowe podczas tegorocznego Festiwalu Orkiestr Wojskowych Wojska Polskiego.
Licznie przybyłe tego dnia do Uczelni rodziny nowo zaprzysiężonych żołnierzy mogły podziwiać swoich najbliższych podczas defilady pododdziałów kończącej uroczystość. Po ceremonii podchorążowie otrzymali pierwsze przepustki.
Tekst: mjr Piotr Szczepański
Zdjęcia: WSOWL